Kaczywór Sakiewny

…gdyż trzeba dać się wydymać, by móc innych dymać…oraz inne ” mądrości” życiowe z klatki Polin…

Kaczyworyzm Sakiewny – niezwykle szkodliwa sekta antypolskich manipulatorów; szkodnicy którzy przy pomocy hipokryzji i mediów, niszczą Polskę, oddając ją w jarzmo kontroli izraelsko niemieckiej – ku korzyści Rosji. Kaczyworyzm jest chorobą także starszych ludzi, a przenosi się głównie drogą telewizyjną. Emerytura oznacza dużo wolnego czasu, a to z kolei oznacza telewizję i niekończącą się serię minireklam różnych szkodliwych i zakłamanych komunikatów.

Kaczyworyzm Sakiewny jest propagowany przez hujwejbinów medialnych, często określanych ekspertami, czy też dziennikarzami, bądź komentatorami.

Na marginesie – jak to jest? Ktoś zostaje „komentatorem”, czy „ekspertem” z urodzenia…?

Chodzi o to że hujwejbini powiedzą wszystko w tel-awizji – za pieniądze. Fakt, mają pewne talenty oratorskie/oralne, a więc co mniej lotnych ( jakieś 50% ) słuchaczy/widzów, są w stanie zakręcić na tyle, że ci nawet nie zauważą jak się im naraja nienawiść, kłótnie, pogardę, dzielenie ludzi, niszczenie Polski. Pod-judzają.

Obok hujwejbinów stoją młode dziweczki w miniówkach i bawidamki z włoskami na żel. Ci świecąc białymi ząbkami na ekranie dopełniają dzieła zakłamania. To prognoza pogody, to przepis na babkę, a też i przestroga przed „antyszczepionkowcami”, czy teraz – „ruskimi onucami”.

Zkaczyworyzowana umysłowość przyjmuje to szczucie bezkrytycznie, zgodnie z zasadą i możliwościami ich percepcji, które obrazuje się krótko: „Jak powiedzieli w telewizji – to prawda!”.

Tak działa Kaczyworyzm, a idzie od dawna bardzo ostro po Łuku Kurskim. Kredytolaskobiorcy w wieku średnim też to łykają – bo po co myśleć, skoro można nie myśleć…!

Kolory, wrzask. Podniety paraseksualne, reklamy. Zenkowanie, zgrzewkowanie, grillowanie, wakacjowanie. „Dowartościowywanie” poprzez upodlanie innych w kontekście karmienia własnej pychy i podziałów. Eksperci Kaczyworyzmu pociągają za sznurki i druta; na tej samej zasadzie zresztą – bo upodlony leżeniem płasko przed Kaczkanem i jego popychlami, taki „ekspert”, z psychopatyczną radością będzie wciskać swoje „mądrości” „zwykłym Heńkom” w telewizji.

Gdyż „trzeba” dać się wydymać, by móc dymać innych!

Jest to darwinizm kaczyworystyczny. I taki właśnie stan osiągnęła Polska-Polin, oraz Tutejsi Mieszkańcy-Mieszańcy.

Wynarodowieni wymieszańcy, zostaną teraz wymiksowani z Ukraińcami…Później już z tej galarety będzie można ulepić wszystko, każdą formę…choć najpewniej formą tą będzie niewolnik na symbolicznej plantacji trzciny cukrowej, tyrający 12 godzin na dobę; kiedy trzeba przyjmujący wszelkie zastrzyki; nie pytający o nic; karny i bezmyślny konsument tanich piw i kiełbas z tektury. Taki osobnik żyć ma tylko do czasu gdy będzie produktywny…później się go zastrzykiem „ostudzi”…

Nowy łat! Tutejsi póki co nie protestują przeciwko – dopiero przecież nabierającej rozpędu – inflacji. Strzyc do gołej skóry ze wszystkiego, a po śmierci przetopić na łój…Generalne Gubernatorstwo Kaczyworyzm Sakiewny. Pchaj Sakwa, pchaj srebrniki do sakwy; a przyklaśnie ci ustami Lisek z Hajką i Wy-Rachoniem.

Wolności słowa nie ma, bo i po co? Gdyby ona była – trzeba by coś mówić, a jak tu mówić skoro wszystko „wyjaśnia” telewizja! Takoż dla świętego (sic!) spokoju i łechtania własnej pychy – nie poruszajmy tematu, nie mówmy. Od majówki do kolejnych świąt i od wakacji do Halloween. Od przedszkola do kredytu i od szkoły do emerytury; później zaś spokojna emerytura…bo i niedługa. System jest zadowolony! To się opłaca! Żyj podle, bezmyślnie i krótko; w tym czasie jak najczęściej uprawiaj seks i pij jak najwięcej alkoholu – wszak „żyje się raz”…!

No właśnie…! Piekła przecież nie ma, no chyba że „piekło kobiet” czy piekło karkówkę na grillu…

Stopy rosną, ale nie bytowe, a kredytowe; wkrótce Tutejsi nie będą już posiadać żadnej własności, podłączeni do czipów bankowych i globalnych, będą wegetować niczym kurczaki na farmie.

Miska ryżu…I tel-awizor…No i git!

Rafał Gołuch „Goły”

Zuzanna lubi żółte żonkile, ale nie lubi…

Po prostu – lubi gdy powiedzą ( lub sama zajarzy ) że TRZEBA lubić! Że „to dobra jest”! A gdy np Wołyń 1943…a to już „niedobra”! To już nie lubi! Feee!

Znak rozpoznawczy – żółty żonkil; Zuzanna lubi go tylko w anusie. Czy tam kasztany, czy kasztan na klacie, lub dwóch „duchów kijowa i jedna mała amelka…Oj miesza się od tel-awizorów.

„Halucynacje muszą być, optycznie będzie dobrze nam” – jak śpiewał Ciechowski.

Skoro MUSZĄ być – to są!

Oczywiście, to co piszę jest i owszem – bez sensu. No ale co, nie mogę? Powiedzcie mi że nie mogę być debilem i pisać bzdur jak idiota? Nie mogę…?!

Skoro całe państwo może i skoro te zparówiałe pozostałości po narodzie polskim, mogą się szmacić i ssać końcówkę wszystkim obcym wrogom! Skoro wszyscy są kompletnymi kretynami i nie mają nawet już jednej czwartej mózgu…!!! No to i ja mogę być durniem…Z tym że ja – jak zwykle – na swój własny, oryginalny sposób!

Zuzanna lubi żółte żonkile, ale pod warunkiem że wyją syreny…ale tylko w konkretnym dniu! Bo jeśli na przykład żółte żonkile wyją…tzn syreny wyją dnia innego…! Nie! To już Zuzanna tak nie lubi! Bo Zuzanna ma gust i preferencje niezwykle specyficzne, a są one dyktowane ze specyficznym szmoncesikiem, to znaczy takim zaśpiewem-zgrzytem…No i oni ( jacy k oni?!!! No oni, wiesz ci tam… ) często jej mówią że „to niedobra jest tak jak te syreny w dniu dziesiątym”…ale dobra gdy na żółto i na niebiesko, oraz tylko na żółto! Wówczas „to dobra jest tak”!

A Wzgórza Golan…? A to niedobra mówić! Nie-do-bra!!!

Te wszystkie sprawy o których tu piszę i tak nikogo z tutejszych kompletnych durniów-ignorantów – nie interesują! Idą wakacje, więc durnie bez mózgów MUSZĄ jechać „na wakacje”!

Państwa Polskiego – to znaczy Polski – oni nie muszą i nie chcą mieć! A po co mi państwo? Myśli ( sic! ) przeciętny tutejszy jełop. Po co Polska, skoro można ssać końcówkę obcym..skoro się i tak lubi i jest do tego przyzwyczajonym. Po co być obywatelem, skoro można być niewolnikiem-prostytutką! To takie jasne i proste niczym łodyga żonkila w dupie Andrzeja!

Bo lepiej i łatwiej jest być zerem, niż prezentować jakieś wartości! I lepiej jest nie kochać, bo jeśli się kocha, to miłości trzeba bronić i się za nią bić!…A przecież przeciętny tutejszy potrafi tylko bić się o pieniądze i konia!

Ustami ich przemawiają te miliony lasek które w swym życiu raba wykonywali w zamian za nieduże korzyści majątkowe i poziom życia wyzwolonego Kunta Kinte!

Oczywiście wyzwolonego tylko pozornie, lub de facto wyzwolonego z godności osoby ludzkiej.

Takich mamy dziś w Polsce czcicieli plastikowych kartek bankowych, wibratorów, oraz żółtych żonkili!

Koniecznie w parze z niebieskim! Takie LGBT dzisiejsze plus.

Plus 500 + każdemu na ryj! A Polakowi nazi propagandę i bilet na tułaczkę na obczyźnie!

A idi ty na hui Paliak!!! Taki mamy dziś przekaz, choć z ekranów szeleszczą nam zestawy słów jakże słodkich i łechtających pychę, próżność, miłość własną…tych niewolników, co to za miskę ryżu będą teraz w Polin zapierdalać w upodleniu do końca swoich dni!!!

Koniec tekstu! Morału nie będzie!

Morały są dla tych którzy posiadają jakąś moralność. Dla rabów jest miska ryżu i bat! Zapierdalać chamy!

Rafał Gołuch „Goły”

Próżno kłamią i próżno kamień wtoczyli…Gdyż ZMARTWYCHWSTAŁ SAMOWŁADNIE!!! Tak dokładnie jak Powiedział!!! Alleluja!!!

Próżno kamień wagi wielkiej na Grób wtoczyli!

Próżno kłamią i krzyczą do dziś! Zmartwychwstał! I

Ty możesz i ja! Trzeba tylko pójść za Nim i tylko za

Nim!

Chrystus Zmartwychwstał!!! Żyje Wiecznie i Jest Panem Wszystkiego!!!

Kto to wie, nie może się smucić!!!

Kto to wie…?

Nie dziś i nie czas teraz zadawać pytania o nawrócenie świata. Każdy ma swoją próbę – i po to jest ten świat.

Chrystus nas Odkupił, więc możesz być Zbawiony; ja mogę. Od nas zależy…Od nas zależy!

Bóg Dał nam wolną wolę. Ponieważ nas kocha i szanuje. Jesteśmy podmiotem, a nie przedmiotem. On nam Mówi Prawdę; świat zaś chce nas okłamać. Kłamstwo i zło jest krzykliwe…

Zwycięstwo będzie udziałem tych, którzy wierzą; wiara zaś jest również wypełnianiem Słowa, podejmowaniem wyzwań. Łatwe jest nic niewarte. To co prawdziwe – jest trudne.

Wygląda na to, że niewielu chce się chcieć, starać, ale nie o to chodzi w Twoim/ moim przypadku; chodzi o to, byś Ty/ja podjął walkę. No i tyle! Twoje Zbawienie jest Twoją sprawą, z tym że na wszystko mamy czas do końca naszych dni tutaj, na tym świecie; później otrzymamy ocenę.

Prostych pouczeń dla samego siebie i dla wszystkich innych – już wystarczy. Kto chce ten walkę podejmie. Ty się nie oglądaj na innych, gdyż być może ci wszyscy „inni” pójdą w złą stronę; nie ma co brać przykładu z innych. Wiecie z kogo mamy brać przykład…!

Z Kogo? No właśnie – z Niego. On Zmartwychwstał! Jako Pierwszy! I zawyło piekło! I wszystkie złe moce!…Wyją do dziś, gdyż wiedzą że przegrali!

I będą zwodzić, by jak najwięcej ludzi sprowadzić na manowce, złą drogę, zatracenie; tak by razem z przeklętymi duchami, jak najwięcej ludzi poszło w wieczny ogień!

…No bo jest fajnie tutaj, mówią się usprawiedliwiając; a bo można, „bo wszyscy”. Każdy prawie temu ulega, ja także czasem…Życie jest po to, by wciąż się podnosić i na nowo podejmować walkę!

Gdyż łatwo jest leżeć, to nie kosztuje nic, żadnego wysiłku…

Ale weź się podnieś! Tu już musisz po pierwsze chcieć, po drugie postarać się. Pion jest lepszy od poziomu, bo z góry widać stan rzeczy; widać Stan Rzeczy, a więc Prawdę.

Ta Prawda została Ukazana na Krzyżu, zaś trzeciego dnia Pokonała Śmierć, nam dając taką samą obietnicę! Wybór…

Będą nam przeszkadzać; odwracać uwagę, zakrzykiwać, zniechęcać, zastraszać, kpić i wyśmiewać. Ponieważ chcą byś upadł na zawsze i mówią że „tak robią wszyscy”!

Ale to nieprawda! Patrz na Prawdę! – Chrystus Zmartwychwstał!!! Pójdź za Nim jeśli chcesz żyć!!!

Wszystko inne od złego pochodzi!

Skoro „wszyscy” tak chcą – niech idą w ogień!

Ja nie chcę, czego i Wam Życzę!

Rafał Gołuch „Goły”

P.S.

„Wiarą dopełnić trzeba zmysły i rozum swój…”!

Nie pychą, nie krzykiem i nie użyciem! Wiarą!

„Jestę frustratę”, czyli nowy ład w zad!

…Zaś później okaże się że jest wojna, głód i poniżenie! A w telewizji powiedzą że jest dobrze! – i oni uwierzą…!

Być może są jakieś zapomniane przez szatana kraje, w których ludność żyje na tyle prosto że nie ogląda gremialnie i nałogowo telewizji..Może są takie mało znane kraje, czy miejsca…

Zamykam oczy wspominając dawny świat, gdy i u nas tak było…Jak bardzo chciałbym zaczerpnąć tamtego „powietrza”…!

Niestety wszystkie pozostałe kraje i miejsca – czyli 99% naszej kuli, jest opanowane dokumentnie, permanentnie i całościowo – przez przekaz mainstreamu, który zasadniczo Zdzisław Dyrman, swym przekazem różni się tylko w małoważnych szczegółach. A to podszepną że ten narodek jest lepszy „bo coś tam”, a to że tu lepiej „bo coś tam teges”…Masy łykają niczym…mniejsza o skojarzenia. Są gdyż ssą – rzec można…

Ssą przekaz. Bez przekazu nie potrafią żyć; baa – nigdy bez niego nie żyli, a więc nie wiedzą co potrafią…oraz kim są…Ssą…Kółko lobotomiczne zamyka się…Ssie…

„Telewizor myśl ci poda”…Tak jak Doda która nie robiła na stadionie…

No tak, powiedzmy że z frustracji ( „jestę frustratę”!!! ) i nietolerancji dla niemyślących inaczej, trzymają się mnie przemyślenia zwulgaryzowane – acz to wszystko li tylko z powodów humorystycznych 🙂 Jak to ktoś powiedział: „Kibol zawsze zostanie kibolem!”

Od siebie dodam: BAŁTYKU GDYNIA!!! 🙂

W sumie chciałem tym tekstem opisać pokrótce sytuację w jakiej znajduje się świat i Polska, aczkolwiek z powodu takiego iż świat „mnie wali” opowiem o Polsce, lub może raczej Ukropolinie Poliniaków.

Obywatelstwo polińskie. Poliński pesel. Poliński głód, oraz inflacja – z tym że to za chwilkę.

Co będzie można zrobić ze zwiniętą stuzłotówką za pół roku?:

A – skręta z machorką?

B – rurkę do wciągnięcia proszku?

C – rurkę do zrobienia testu na covid?

D – rurkę do włożenia sobie jej w anusa?

Wyrurkowali nas, wyrolowali – przy pomocy ekranu od telewizora i występujących tam usłużnych za kasę prostytutek. ( proszę się nie krępować ze sprawami cywilnymi! )

Wyrurkowani, ze światem pomalowanym – na chwilę – na żółto i na niebiesko, wypykani z oszczędności i własności – wkrótce post Polacy poliniacy – obudzą się z ręką…po szwie!

Ponieważ ręka podniesiona na władzę globalną – to ręka faszystowska, ruskonucowa, ruskoagentowa! Gdyż możliwa jest tylko akceptacja, a gdy pojawia się krytyka – to trzeba zrobić tak, by tej krytyki nie było – że znowu zacytuję z jakiegoś filmu.

„Żeby krytyki nie było” – jest telewizja.

Tam humanoidom opowiadają wszystko w co humanoidy MUSZĄ wierzyć. No i tyle. Po co myśleć, skoro można nie myśleć..?

A że wkrótce zmielą na kaszankę, oddadzą kraj i wszystkie aktywa obcym? Że „za miskę ryżu”? A co tam! Czwarta, ósma i tysięczna dawka preparatu załatwi sprawę, zaś durnie z ochotą pobiegną by nadstawić nie tylko swoje ramię, ale też i własnych dzieci!!! I będą pluć nienawiścią w stronę każdego, kto będzie chciał im powiedzieć prawdę, lub chociaż wzbudzić wątpliwości.

Z tym że wątpliwości można wzbudzić tylko u żywych – taki szkopuł.

„Ludzie zombie”…no wiecie jacy są…

Wkrótce nie będzie niczego, ludzie nie będą mieli pieniędzy oraz co jeść; wszystkie mity prysną a wówczas…też nie zaprotestują!

Szczególnie w Polsce nie – ponieważ w Polsce de facto przez ostatnie 30 lat wyhodowano rodzaj specyficznie uległego przygłupa z kompleksami, który nigdy, ale to przenigdy! – nie wyrazi swojego zdania!; nie odniesie się krytycznie do przekazów płynących z tel-awizji!!!

Żeby się odnieść trzeba mieć mózg, a nie galaretę zombie.

Że jestem niemiły? „Jestę frustratę” wszak. Prawda nie jest miła; w ogóle Prawda ma często to do siebie, że czegoś trudnego od człowieka wymaga; trzeba się wysilić, coś z siebie dać; powalczyć ze sobą!

Łatwo jest klęknąć i ssać.

Klękają więc przed telewizorami i ssą ssają; oczami, uszami, dupą i półmózgiem.

„NIE BĘDZIESZ MIAŁ BOGÓW CUDZYCH PRZEDE MNĄ”…

A oni klękają przed wielkim telewizorem…!

Żyjemy w czasach ostatecznego zniewolenia człowieka, co widać bardziej niż na dłoni – jeśli się nie jest ślepym. Jeśli się o tym mówi głośno co się widzi – jest się z nienawiścią atakowanym! To ostateczne zniewolenie polega na tym, że człowiekowi odebrano wolną wolę – którą dał nam Bóg! Bezwolni ludzie czerpią z tel-awizji. Zrobią wszystko.

Będą chodzić w czapkach krasnali, lub maskach z lateksu na głowie, czy też innych maskach czerwonego moru…Będą umierać w wojnach, których im się nie nazwie wojnami. Będą umierać z głodu i braku wspólnoty, a także opieki medycznej. Będą umierać z samotności i braku wiary…

Jednak telewizja nazwie im to inaczej – a oni uwierzą…!

To wszystko o czym piszę, odnoszę do Polski, choć równie dobrze mógłbym pisać o jakimś innym kraju; by zaznaczyć specyfikę dodam że Polacy sami oddają się na pastwę rządzących pomyleńców o złej woli; sami oddają swój dom obcym. Nie potrzeba wojny. Sami oddadzą majętność i wszelkie dobra – tak by dobrowolnie zostać nędzarzami, pogardzanymi we własnym kraju niewolnikami.

Później nadejdzie „szlachta jerozolimska” i przy pomocy sotni ze wschodu zaprowadzi tutaj nowy ład.

Ch wam w zad!

„Polacy” poliniacy nie widzą tego, bo i trudno widzieć cokolwiek gdy jest się ślepym, oślepionym blaskiem telewizora.

Tutaj po ludzku już nic nie pomoże, aczkolwiek Bóg Pomoże!

GDYŻ ON MOŻE WSZYSTKO!

Jestem grzesznikiem. Nie pozuję na mędrca, tym bardziej świętego, ale…

JEZU UFAM TOBIE!

…Dużo tych słów, a przecież wystarczy czytać Biblię, by bez błędu ocenić sytuację.

„Znak na ramię, lub na czoło”.

Zastrzyk w ramię, lub długi patyk do nosa…! Co jeszcze dodać…?

„Ci którzy wytrwają do końca – będą Zbawieni!”

Poniżej fragment Apokalipsy Świętego Jana – tam jest wszystko:

Biblia Tysiąclecia – Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu – Ap 13 (deon.pl)

Rafał Gołuch „Goły”

P.S.

Biblia jest niedoścignienie najciekawszą książką, ciekawą nieporównywalnie z czymkolwiek innym!

Fabryka troglodytów, czyli łaska bez polskich znaków…

…Gdyż humor leczy nas, redukuje strach i absmak rzeczywistości 🙂 Śmiejmy się więc 🙂 Być może ktoś tu podziela moje poczucie humoru na dziś…? Co też w sumie mało ważne…Bez łaski…;)

Męczy ta rzeczywistość debili, wycieńcza i alienuje; człowiek nie chce się – nie ze strachu, po prostu nie ma sensu – odzywać do kogokolwiek. Postpopkultura i postedukacja „czeciej erpe”, niezmiennie od już 33 lat – produkuje debili. Fabryka troglodytów z pretensjami, by do nich nie zwracać się per: Ej ty tam!, a per: Pani, Pan…Patrzę na ten cykl produkcyjny wyrobu niepełnowartościowego o nazwie „Tutejszy”…I nie chcę z tym wyrobem mieć do czynienia!

Wykwity durnoty mieszają się z hipokryzją, oraz pazernością na kasę, a także próżnością. Świnki tłocząc się do korytka tworzą nieprzyjemny bełkocik, który wygląda czasem tak:

…Jako że jestem jaki jestem i się nie zmienię to; pobawimy się trochę tą nowomową i bełkotem „ukrainofilnym”. A więc; jeśli chcesz być słyszany, widziany i pokazywany ( łoj telewizjaaa, telewizjaaa!…Jaaaa! „Pokażom” w tel-awizji! ); jeśli chcesz więc by mordkę twą pokazali w tel-awizji, to rób tak ustami:

– Wiadomo, mówi się – W Ukrainie; a jak!!! – Kto mówi poprawnie po polsku – a więc – NA UKRAINIE – ten zdrajca i ruski agent!!!
Zabić zabić!!! Wię-zie-nieee!!!
– Nie mówi się do Ukraińca*: Co słychać? – gdyż to może budzić traumy po-wojenne!!! Mówi się: Co mogę dla Ciebie zrobić?**
( ** – osobnice z połową mózgu, płci żeńskiej, poddające się temu debilizmowi – mogą zrobić np łaskę, lub bez polskich znaków )
(* – nie mówimy Ukrainiec, Ukrainka…- gdyż to obraźliwe (sic!); mówimy mieszkaniec Ukrainy…a przecież Polski!!! )
Debilizm goni debilizm! Kraj rządzony przez uległych idiotów, w którym duża część populacji to ulegli idioci…!
Co będzie z Polską?!!!…Skoro jest tak jak widać…!

Rafał Gołuch „Goły”

Polska Flaga w telewizji…i w błocie!

Był zamach w Smoleńsku; każdy to wie. Nie mam zamiaru toczyć polemik z durniami, którzy chcą wyprowadzać wzory na to czy był, czy nie było. Był, zaś autorem tej zbrodni jest rusek! Bo rusek to zbrodniarz i ostatnie bydlę pod słońcem!

A dla mnie każda nacja na wschód od Polski – to rusek!

„Ruskie ryje” – ruska mentalność, ruska bezbożność, ruska pogarda dla człowieka. Ruskie kłamstwo.

Rusek w Boga wierzyć nie potrafi i nie chce – dla ruska bogiem jest car!

Jest kilka rodzajów rusków, z czego większość lubi być katowana przez ruskiego cara, ale są i tacy którzy być może lubią służyć innym carom.

Widać że teraz na ziemiach Rusi, różne ruski tłuką się – o wolność też i w dobrej wierze, ale niestety także ma tam miejsce jakaś gra różnych złych interesów, której niuansów nigdy nie poznamy.

Przykre jest to, że w tak trudnym czasie Polska nie posiada polskich władz, zaś to, co z polskiego narodu pozostało – nie szanuje już Polski…!

Tutejsi mają wszystko gdzieś, może Polska Flaga leżeć w błocie; dla tutejszych ważna jest pasza w wiadrze i zaspokojenie prymitywnych „przyjemności”.

…Że przesadzam? Prymitywizuję? Obrażam…?

A kogo tu obrażać, lub nie obrażać – skoro bydło obraża się samo i samo sobie w mordy pluje?

Przecież tu zaraz nic nie będzie! Tu – gdzie kiedyś była Polska – teraz dzieją się gry interesów obcych degeneratów, zaś zarządzające z ich nadania „władze”, wykonują wszelkie polecenia państw ościennych i nie tylko…

Już nam likwidują państwowość – ale tutejszym to nie przeszkadza! Oni nie wiedzą co to jest państwowość, gdyż odkąd pamiętają, ich życie toczy się w telewizji…

Po co czytać? Nie trzeba, to niedobra jest!

Generalna Gubernia została stworzona nie przemocą fizyczną, a gwałtem na ludzkich duszach i umysłach. Wielki telewizor na ścianie – móżdżek ptasi w ptasim łebku; żadnych półek na książki w domu, plus wypucowany samochód na kredyt.

No cóż, nie chce mnie się dziś – ani w ogóle – pisać za często i zbyt długo, gdyż prawda jest taka, że z tego stada wyhodowanych na paszy i na paszę debili – nic już nie będzie. Tu pomoże tylko cud – a ja w cuda wierzę. Będę się modlić do Pana naszego o miłosierdzie i ratunek dla Polski i całego świata.

Stada skretyniałych baranów będą się z tego śmiać.

Śmiali się pod Krzyżem; pod Krzyżem Chrystusa drwili, a drwili też pod Krzyżem Smoleńskim!

Będą drwić…

Ponieważ ich cechą jest pustka. Umysłowa, duchowa, moralna…Puści jak pusta puszka po piwie, z której bydło ułożyło krzyż…

Dziś bydło układa sobie swój własny krzyż – i kopie grób. Nieświadomość, obojętność, niewiedza; pogarda dla wartości, lenistwo, sprośność obyczajów i prymitywizm potrzeb. Wykopią grób sobie i swoim durnym od niemowlęctwa dzieciom; i sami do niego wskoczą!

Polska Flaga leży w błocie…!!!

Polska „władza” dziś, jest synonimem uległości, poddaństwa, głupoty, złej woli w stosunku do własnego narodu i…zdrady! Po prostu. Zdrady!

Ponieważ liczą się realizowane – bądź nie – interesy państwa i narodu – a nie deklarowane w telewizji hasełka…

Polacy jako stado klęczą dziś na kolanach przed każdym; to samo robi „polski rząd”. Jako państwo jesteśmy niedorozwiniętym dzieckiem…

Biało Czerwona, pokazywana w telewizji – de facto leży w błocie! Poniżona, wydrwiona, zapomniana…!

Na polskich urzędach wiszą dziś inne barwy. Każdy kto chce, może Polskę rozgrywać tak jak chce. Polaków już prawie nie ma, a ci co głośno mówią prawdę są wyzywani; pluje się na nich, obraża, nazywa „ruskimi onucami”!

Nawet opowieść o Flecie z Mandragory, czy przywołanie obrazu Brueghla „Ślepcy” – tym durniom tutejszym nic już nie powie…

Bo po co czytać? Po co wiedzieć cokolwiek?…Po co umieć pisać?!

Generalna Gubernia za czasów hitlerowskiej niemieckiej okupacji była fikcją – ponieważ Polacy wówczas mieli ducha i serce!

Dziś istnieje makieta państwa, ogrodzenie dla bydła – które jest strzyżone do gołej skóry i z tego powodu zadowolone…

Grają Hymn! Pokazują Polską Flagę…

Polska Flaga leży w błocie! Polska leży w rynsztoku…Polska powoli staje się przeszłością! Jak Prusowie, Atlantydzi, Rzym…

”…Trzeciego Dnia Zmartwychwstał; Siedzi po prawicy Ojca i powtórnie Przyjdzie w Chwale sądzić żywych i umarłych, w Królestwu Jego nie będzie końca!”

Amen!

…Właśnie dlatego jestem i zawsze będę optymistą! 🙂

Rafał Gołuch „Goły”

Dureń spłodzi durnia, zaś niewolnik niewolnika…?

Polityczne, lokajskie prostytuty! Wiedziecie Polskę od z górą 30 lat, zwodząc – na pasku obcych sił, które z Polski czerpią zyski! Wiedziecie ku zgubie i poddaństwu! Prostytuty! – kłamiecie, od lat wtłaczając Polakom do głów bzdury, matactwa i tanie wymówki!

Polska jest krajem podległym, spełniającym służebną rolę w stosunku do odwiecznego sojuszu niemiecko ruskiego, oraz USA i Izraela!!!

Polska spełnia rolę służebną; jesteśmy dostarczycielem taniej siły roboczej, materiału biologicznego, oraz buforem na wypadek wojny. Taka jest prawda!

Podsycane od lat kompleksy, jątrzone kłótnie wśród durniów – jak i samych durniów produkcja ( przy pomocy systemu de-edukacji – jak w Generalnej Guberni ); ta kreowana na zamówienie atmosfera niewiedzy, waśni i biedy, plus sztuczna rzeczywistość z telewizora – oto podstawy zniewolenia Polski!

Powiedziałbym – narodu polskiego, acz szczerze powątpiewam czy takowy jeszcze istnieje…?

Polacy dają się od lat zwodzić – gdyż są głupi

Są głupi gdyż dali się zwieść!

Kółko zamknięte; zamknięty układ.

Durnie wyzywają się od „ruskich onuc”, czy „sług Usraela”…zaś wrogowie i zleceniodawcy zniewolenia i okradania Polski – cieszą się licząc zyski!

Jest źle i bieda – bo „młoda demokracja”, bo „trzeba nadgonić”. Jest bałagan i nic nie działa bo „gruba kreska”, „demokratyczne państwo prawa”, „standardy”, etc.

Fakty są takie, że komunistyczna patologia nie została w Polsce powywieszana na latarniach, wywłaszczona ( również z obywatelstwa ) i wypędzona „w pizdu”!!!

Takie są fakty i taka przyczyna tego stanu w którym trwamy i właśnie giniemy! Przestępcza, zbrodnicza i niepolska patologia uwłaszczyła się, przeflancowała na wygodne pozycje, napłodziła bękartów; teraz bękarty już mają bękarty! Ta szumowina zatruła Polskę blokując jej drogę do rozwoju, wolności, powietrza! Ten antyludzki, sowiecki syf ze wschodu – swego czasu przywieziony do nas zza Uralu na moskiewskich tankach – dziś urzęduje także w Brukseli, usłużnie chyląc czoła jerozolimskiej „szlachcie” – także zza oceanu…

Teraz „tłumaczą” nam – oczywiście w telewizji ( którą kiedyś nazywałem tel-awizją ) – dlaczego jest źle i dlaczego zaraz nastąpi tragedia…Oni nam to tłumaczą, z tym że sami niczego nie doświadczą – gdyż są zabezpieczeni wraz z rodzinami do końca życia.

Tak wiele milionów ludzi ginie i cierpi teraz – a skurwiele są wciąż ci sami i wciąż tak samo perfidnie niszczą ludzi wykorzystując niczym rzeczy!!!

Przedstawienie dla naiwnych ofiar trwa. Najpierw „pandemia”, teraz wojna…Zaraz będzie głód, potem śmierć!

Czterej Jeźdźcy Apokalipsy…

Czy ktoś jest tu pesymistą? Czy może sfrustrowany…?

Na pewno nie ja! To Wam się tylko wydaje…Czytam Pismo Święte i widzę, gdyż powiedziano: „Kto ma oczy niechaj patrzy”.

Patrzę i widzę; bać się nie boję. W życiu nie jest kluczowa jego długość.

Strach…? Przed czym…?

Powiedz mi człowieku wierzący w Chrystusa: Czego możemy się bać…? Czego…? Prawdy? Sprawiedliwości? Prawdziwego życia?

Czego mamy się bać…?!

Tych, którzy nie wierzą jest większość, a ja kaznodzieją nie jestem. Powiedzieć mogę tylko: Bójcie się, lub nawróćcie się!

Historyjki opowiadane z coraz przemyślniejszych ekranów telewizorów, coraz bardziej szatańsko przewrotne, wrażenie strachu zrobić mogą tylko na tych co nie wierzą. Żyjcie więc strachem. Żywcie się strachem. Jedzcie swój strach!

Bo jesteście przecież sami panami siebie, nic nie ma i nie jest wyżej od Was! Możecie wszystko, a świat na pewno będzie dobry…

Tylko jeszcze ta jedna wojna niech się skończy…”Oooo, żebym przeżył – myśli(?) przerażony żuczek chowając się pod kamieniem…Bym przeżył! Wówczas spłacę kredyt i świat będzie „znowu” piękny! Pojadę na wakacje…”

Oddaj wszystko obcym i o nic nie pytaj! O nic nie dbaj poza swoimi wakacjami i kredytem. Ze wszystkiego drwij. Strach maskuj kpiną, a tchórzostwo hardym przekleństwem. Słuchaj telewizji – bo tam Ci wszystko powiedzą.

Dokładniej – powiedzą wszystko co uznają, że takim durniom powiedzieć trzeba.

I to zadziała! Bo działa od lat!

Dureń spłodzi durnia, zaś niewolnik niewolnika…?

Rafał Gołuch „Goły”

Partia W – czyli pewny sukces wyborczy!!!

Patrzcie; tzn. pomyślcie. Czy są to przypadki?

Czy jedynie przypadkowym efektem różnych działań burzących nasz świat ( „pandemia”, wojna, media ) jest brak zaufania – mówiąc oględnie – ludzi do wszelkich instytucji i innych organów będących emanacją cywilizacji, ludzkiej zbiorowości, państwowości…wszystkiego co definiuje człowieka jako istotę społeczną…?

Frustracja, bunt, rebelia, świadomość, myślenie vs. uładzenie, kapitulacja, pacyfikacja, nieświadomość.

Ok, spacyfikowanie ludzi na pewno jest celem ostatecznym „Tych Co Uważają Że Wiedzą i Mogą Rządzić”; natomiast jest też tak, iż frustracja i różne fermenty wynikające z niezgody na globalistyczne realia, mają być wykorzystane ku destrukcji, demontażu stosunków społecznych wśród ludzi. No i w związku z tym, okazuje się iż wszyscy jesteśmy ofiarami.

Wszyscy chcielibyśmy żyć spokojnie i godnie, z tym że większa część z nas ulega ułudzie przedstawianej np. w telewizji; w to wierzy. Zarazem jakiś tam margines rebeliantów trochę myślących – też nie może żyć spokojnie…”bo się nie da”…Gdyż mówiąc prawdę, zadając pytania nawet – już się jest w dzisiejszym świecie przestępcą!

Mamy więc czasy fikcji i walki; ok już to wiecie – technologia w niczym nam nie pomogła, choć tak się „wszyscy” zachwycali „wolnością w internecie”.

Nigdy nie podzielałem tego zdania, wiedząc o tym, że z durnia i tak wyjdzie dureń – niezależnie od gadżetów, a z tchórza – tchórz…I to samo z niewolnika.

Techniki niewolenia i przemocy duchowej zmieniły się. Kiedyś wprost zwalczano treści sprzeciwiające się totalitaryzmom; dziś na zasadzie odwrócenia pojęć i małpiego tricku powtarzania w nieskończoność, osiągnięto efekt taki, że zwalcza się wolność, dobro i prawdę – zarazem twierdząc iż zwalcza się wrogów wolności, dobra i prawdy…!

Widzicie i wiecie jak to działa; wystarczy powtarzać w nieskończoność na wszystkich ekranach o „antyfaszyźmie”, „wartościach europejskich”, „równości”, „prawach”…I po takim przygotowaniu artyleryjskim, można już „spokojnie” przeprowadzać pacyfikację inaczej myślących…

Myślących inaczej niż antyludzcy lewicowi degeneraci, wrogowie wszystkiego co dobre i porządne w życiu ludzkim…

Przede wszystkim wrogowie Boga.

Wmówili, zaowsiakowali; telewizja latami i systematycznie opowiedziała dzieciakom i dorosłym durniom świat. Jest on całkiem na opak, z odwróconymi wartościami, ale durnie innego nie znają niż ten opowiedziany przez telewizję.

Innego nie znają, a więc wierzą w ten który znają/ukazano im na ekranie. Wniosek jest taki, iż telewizja zniszczy świat człowieka, jeśli nie dojdzie do jakiegoś całkowitego przebiegunowania, powstania rzeczywistości nowej o tyle, co będącej de facto starą – a więc powrotem do normalnego świata jaki istniał jeszcze w wieku XIX.

W obecnych warunkach, z durniami nic już się nie ugra, gdyż jest to populacja quasi ludzi, czegoś tylko z grubsza do ludzi podobnego. Tylko gwałt, ruina, wielki potop – mogą tych ludzi naprawdę przywrócić do odczuwania rzeczywistości…

Jasne – Boska Interwencja…Wszystko może nią być! Wszystko!

Nawet „interwencja” dajmy na to NATO, czyli „genialny” plan Kaczyńskiego, którego jedyną wadą jest to, że nigdy nie zostanie zrealizowany.

Jakby nie liczyć i na co by nie patrzeć – pozostaje nam Pan Bóg; On może wszystko! Nawet zmienić świat zmałpiałych półprzygłupów.

Wracając do Polski sądziłem że jest tu patologia, ale też wydawało mnie się, że powoli, ale to się zmienia…

Trochę się pomyliłem, bo zmienia się nie powoli, a w tempie galopującym…Z tym że nie na lepsze niestety, a w stronę kompletnego już schamienia i ześwinienia człowieka w człowieku w Polsce.

Człowiek tutejszy nikomu nie ufa i w nic nie wierzy; mówię oczywiście generalnie.

Człowiek tutejszy udaje – to raz; dwa – za wszelką cenę chce przyjemności i tego „fajnego życia” jakie mu kiedyś, dawno temu ktoś obiecał – też zresztą z telewizji.

Sami widzicie, co i rusz wracamy do szklanego ekraniku, czyli tego bożka, jaki Ludzie Tutejsi postawili sobie przed i ponad Panem Bogiem.

Człowiek Tutejszy udaje że ufa instytucjom i udaje kulturalnego; nawet będąc częścią instytucji, udaje iż wierzy że ona działa tak jak powinna.

Ministerstwa, samorządy, służby – również zdrowia; sądy (hah!!! wtfck!!! ), szkolnictwo – również wyższe (sic!)…

Wyższe…Hehehe. Naprawdę chce się przeklinać!

W każdym razie dziesiątki lat uwalania zaufania do Polski, sabotowania i ośmieszania etosu Państwa – wreszcie osiągnęły ZAMIERZONY efekt!

Otóż postPolacy mają to wszystko w dupie! Po prostu!

Sądzę że rekordy wyborcze osiągnęłaby dziś Partia Wyjebane ( niech edytor to wykropkuje jeśli chce – ja nie wykropkuję ).

Partia Wyjebane ma na Was wyjebane – i tego nie kryje!!! Głosujcie na nas a będziecie żyli w prawdzie! Mamy na Was szczerze wyjebane! Jak który będzie miał szczęście ( czytaj – będzie dobrze ssał, nadstawiał dupy – także niedosłownie – to może się dochrapie urzędu „Tego Który Może Kraść”!

…Czyż nie tak właśnie działają w Polsce wszystkie partie…?

A więc Partia Wyjebane odniesie w Polsce oszałamiający sukces!!!

A sorry, zapomniałem…Przecież postPolacy lubią być oszukiwani; przez chwilę się zapomniałem, a przecież – skoro patola to całą gębą! Tak mi mów, tak mi rób! Różowe sny lubimy śnić, a „Dobra Pani z Telewizji” opowie nam świat znad dekoltu…Jak w „Sexy Doll” Republiki – tylko że w drugą stronę; dziś to lalki robią co chcą z żywymi ludźmi.

Ok, a więc „musi” być tak jak jest i pomimo iż „wszyscy zgadzają się ze sobą” to „będzie nadal tak jak jest”…

I co ja robię tu…I tak dalej. Itp.

Otóż robię tu to, co robię; a robię to dlatego, iż to jest właśnie moje miejsce! Skoro już tu jestem, muszę żyć wśród Tutejszych, z nadzieją na to że będzie lepiej – czyli na cud.

Bo osobotelewizory z Netflixem zamiast mózgu i jaj, nie zmienią się za ch z własnej woli! Jeśli, dajmy na to kiedyś umrą wszystkie telewizory – umrą też Tutejsi Ekranogłowi.

Smartludzie. Ludzie Zombie. Ludzie kompatybilni i ze wszystkimi wejściami na wszystko wszędzie. Można ich podłączyć do wszystkiego na wszystkie otwory, a jeśli zabraknie otworów – wywiercić kolejne!

Boimy się prawdziwej odpowiedzialności! Taka jest prawda!

Boimy się powiedzieć: nie! – kiedy trzeba. A w życiu ludzi i krajów poważnych czasem trzeba umieć powiedzieć – nie!

Boimy się by ktoś zaczął na nas patrzeć jak na wolnych – a co za tym idzie, podejmujących decyzje – ludzi. Polacy tego się po prostu boją!

Bo tak zostali ukształtowani przez Owsiaków, Kurskich i Wielkich Magów Zza Siedmiu Mórz. Talmudyczne „mądrości” według których niszczony jest nasz świat…Ludzie mają ich nie rozumieć, by nie rozpoznać zła; mają się bać, by nie rozpoznać Dobra.

Ksiądz Popiełuszko powiedział: Wolność jest w nas! Bo jest…

Idź jej poszukać. Ja też idę…

Rafał Gołuch „Goły”

Czas dorosnąć! Dbać o siebie! Otworzyć oczy! Polacy…bo będzie bardzo źle…!

Wszystkie siły, które widzisz dziś na świecie, o których mówią w telewizorze – są złe!!! Tu nie ma dobrych – zrozum; dziś słowa prawdy nie dowiesz się z mediów!

Polacy przyzwyczaili się do wygody – wygodnie jest im nie myśleć; niestety taka sytuacja, którą sobie sami przez zaniechania kreujemy, zmusi nas do działania w tragicznych okolicznościach! Tak będzie i widać tak ma być…Nie interesujemy się własnym państwem, rządzi nim kto chce – a więc ten, kto jest bardziej nagłośniony i zdeterminowany by tę władzę nad Polską, sprawować.

Nad Polską, ale nie w interesie Polski!

Polacy gremialnie dali się odurnić przez te 30 lat; nie interesują się niczym. Egoizm sprymitywizowany poza wszelkie granice!…

To wróci do nas! Nie wywiniemy się od przejęcia odpowiedzialności za kraj, za nas na poważnie, za nasze dzieci i za polskie dziedzictwo!

Jednak póki co, obserwujemy tragiczne otępienie Polaków, którzy wierzą we wszystko, co powtarzają nam wszystkie telewizje mainstreamu! Jest to duchowa, oraz intelektualna tragedia!

Ludzie, obudźcie się, bo sprawy nie mają się tak, jak nam to pokazują media!!!

Zaraz będzie tragedia! Dbajmy o siebie!

Czy my jesteśmy jeszcze narodem…?!!!

Rafał Gołuch „Goły”

„Od myślenia boli głowa, telewizor myśl ci poda”…

„Ludzie zombie” – najpopularniejszy dziś gatunek. Nie czytają, bo oczy od tego bolą. Za to oglądają telewizję, od której nie boli mózg – bo i nie ma co boleć…

Nie będzie wolnych mediów, gdyż ludzie nie są wolni. Świat nie jest wolny i nie mówi prawdy. Dziś już nie ma dziennikarzy, są pracownicy mediów, pełniący służbę ideologiczną, tej lub innej opcji manipulacji.

Wszystkie telewizje są złe; wszystkie robią ludziom z mózgu galaretę, rozgrzewają kłamstwami i propagandą dusze do temperatury parowania! Komory próżniowe z których wychodzą…

Ludzie puści i rozklekotani hałasem propagandy; zniewoleni, zarazem gwałtem i na własne życzenie!

Otóż dobrobyt – nawet pozorny – szkodzi człowiekowi i go niszczy; w czasach pustki i użycia, pieniądze są ludziom potrzebne po to, by degenerować się tym szybciej.

Owczy pęd…? Nieee…Wydaje się że owce zachowują się dużo mądrzej od stadeł ludzkich.

Owce same się nie zabijają – tak jak upodlony gatunek ludzki, który zabija swoje własne, nienarodzone dzieci!!!…!!!…!!!

Śmieszno straszna rzeczywistość kłamstwa totalnego, wymusza właśnie śmiech jako reakcję obronną. Dziś prawie z nikim już nie można porozmawiać; obok mijają nas „ludzie zombie”, do których jesteśmy tylko wizualnie podobni…a zresztą…

Czy ci, którzy coś czują i rozumieją co się dzieje z tym światem, czymś się poza tym różnią…? Również są częścią i ofiarą tego systemu, w którym nieustanną wojnę prowadzą np. zwolennicy tej czy innej partii, lub telewizji. Plastikowi ludzie z plastikowymi pilotami zajętych wielkimi ekranami powierzchni swych ścian, w swych domach na kredyt.

Dopłacą Ci do telewizora! To super co? Ponieważ nie może być tak, byś nie oglądał przekazu; by fala uderzeniowa Cię ominęła!

Fala kłamstwa musi(?) przeorać wszystkie Twoje zmysły! Tak byś już nie był sobą i sam nie myślał! Masz być „wolny” w ten sposób, że suflowane propagandowe manipulacje – masz uważać za swoje, niezależne widzenie świata!

Nagrywają nam piosenki wojenne, tworzą „bohaterów’ jednorazowego użytku; produkują; dokładnie tak jak w produkcjach filmowych, czy telewizyjnych. Wszystko to opiera się na podstawowym bodźcu, którego używa się do zarządzania. Tym bodźcem jest strach.

Ludzie którzy w nic nie wierzą, są niezwykle podatni na manipulacje; właściwie nie tyle podatni, co wręcz domagają się by nimi sterować! Częścią sowieckiego szatańskiego procesu odebrania ludziom Boga, jest końcowy etap tego, a więc produkcja człowieka „huxleyowskiego”, tj. absolutnie zaprogramowanego, całkowicie sterowalnego, żyjącego tylko i wyłącznie w konkretnym, systemowym celu…

A Ty?

Kim jesteś? „Alfą plus”, „Betą minus”, czy może „Gammą”…? Że zapytam Huxleyem…

Nikt za Ciebie nie będzie człowiekiem. Nikt za Ciebie nie podejmie walki o Ciebie…

Nie wierzysz że Prawdę ujrzysz dopiero na końcu Drogi…?

Ok…Okej okej okej…

…Z tym że teraz jest gorzej/lepiej…! Teraz musisz walczyć sam! Dziś nie ma już czasu na przeczekanie. Nie ma czasu…Wykrzyknik niepotrzebny – jest to chłodne stwierdzenie faktu.

Nie jesteś sam…jeśli to wiesz. Dzisiaj trzeba wybrać! – jak mówi ksiądz Glas.

Jeśli komuś do śmiechu – niech się śmieje. Ja też się śmieję…a że z całkiem innych powodów…Mniejsza o niuanse…

Koniec polityki…? Tak w pewnym sensie Fukuyama miał rację, z tym że pomylił się w ocenie efektów stałego dobrobytu.

Koniec prawdy?…Tylko pozornie gdyż…

Zwycięstwo zła, wydawać się będzie całkowite…

Wówczas Przyjdzie Chrystus i Zwycięży na Wieczność!!! Ci, co wytrwają do końca – będą zbawieni!

No, to teraz możecie się śmiać…Ja pozostanę poważny…

Rafał Gołuch „Goły”