Walczą z Polską, jak z Chrystusem

Polska historia jest historią miłosierdzia, szacunku i prawdy…Żaden inny naród nie może pochwalić się tak jednoznacznie szlachetnymi dziejami! Tylko Polska nie ma historii złej, samolubnej, nacechowanej prymitywizmem, pogardą i okrucieństwem, a taką właśnie historię mają Niemcy, Rosja, o Izraelu nie wspomnę.

Przerwa reklamowa trwająca całą Wieczność…

Żyjemy w świecie komiksu. Każdy przekaz jest jak sms, lub tweet. Ludzie już się nie zamyślają, nie wyprowadzają chyba jakichś głębszych refleksji. Sam się na tym łapię, a przemożny wpływ świata komiksu, tweeta i mnie dopada w takiej skali, że poważnie nic na to poradzić nie mogę…Też tak macie, wiem.

Już to pisałem tysiąc razy że mam milion myśli i tekstów sto tysięcy do napisania; całkiem fajnych i składnych. Umiem pisać – gdyż tylko to umiem – a jednak nie piszę…!

Myśl na dziś

Myśl na dziś.

Gdybym był ślepy i głuchy to bym nie widział, ale że w miarę mi działają “sprzęty”, napiszę:

Telewizja Polska robi bardzo dobrą pracę dla przekazu prawdy Polakom. Tak jak czyni, tak ma właśnie działać, a nie bawić się w jakieś smaczki – bo 1% naprawdę świadomych ludzi np. nie chce oglądać “Korony Królów”…

Uwaga! Będą morderstwa i „samobójstwa”!

Powiem Wam, że sytuacja w Polsce jest taka, iż bez skutecznej wymiany sędziów wszystko zostanie odwrócone i “czecia erpe” – bezczelnie, bez pozoru pozorów – wróci!

Stąd średnio desperacka próba obrony tych wszystkich “consigliere” mafii jaką była cała “czecia erpe”. Państwo polskie to nie było z całą pewnością!

Próba jest średnio desperacka, bo prawdziwie desperackie metody nastąpią, gdy sądy naprawdę zaczną działać dla nas, dla Polski, dla Polaków; tzn gdy np pójdą na grube lata do więzienia ci wszyscy bandyci od “reprywatyzacji”, adwokaci, urzędnicy, politycy, inni członkowie elit okupacyjnych.

Reanimacja

Powiem krótko bo nie chcę pisać długo – z racji na to że i sprawa jest prosta, oraz tego, iż mam plaster na palcu „piszącym”, takoż piszę się ciężko…No i już jest długo…
Prawie tak długo, jak krótki jest i prosty odcinek serialu „Korona Królów”…No niestety; ten serial jaki jest – każdy widzi…
Ten serial mnie się nie podoba, gdyż jest komiksem „po łebkach”…
Ten serial jednak taki być musi, gdyż – cytując pewną zdegenerowaną idiotkę – taki mamy klimat!