PONIŻSZY TEKST WISI, ALE ZDJĘCIA SKASOWAŁEM.
W ogóle to wszystko jest bez sensu. Wkrótce odzyskamy Bałtyk, a ja osobiście do takich ludzi jak osoba opisana z grubsza poniżej, w sumie nic nie mam, tzn nie mam zamiaru nic wywlekać i chować kretyńskich uraz.
Co nie znaczy że ten przekaz tyczy złodziei z zarządu Stowarzyszenia, które okradło i zniszczyło Bałtyk!
W imię szacunku dla dawnej historii kibiców Bałtyku, prosimy o przyjęcie do wiadomości poniższego
Kibice Bałtyku mieli kiedyś jakieś zgody, układy; były też FC – różne sprawy się działy.
Były. Działy się – bo byli kibice.
Teraz od pewnego czasu na Bałtyku nie ma już kibiców, o czym piszemy dla uczciwości i ułożenia faktów – gdyż nikt inny już tego obiektywnie nie uczyni.
Odkąd ewidentnie widać, iż złodziejskie Stowarzyszenie niszczy Bałtyk, widoczne jest też niestety, iż trzech swego czasu kibiców Bałtyku, dziś byłych kibiców, dostosowało się do zamierzeń Stowarzyszenia i systematycznie robi wszystko, by Bałtyk był uważany za szmatę!
Tak – po prostu, takie są efekty poczynań – bo przecież nie działania – tych bezmózgich osobników.
Dziś wszyscy już wiedzą, iż grupka NSR składa się tylko i wyłącznie z: byłych policjantów, przerzutów, kapusiów, oraz kilku osób o naprawdę podejrzanej orientacji seksualnej.
Nie wystarczy przyjąć sterydy by być silnym; najczęściej przynosi to efekt odwrotny. Jednak nie ma niestety(?) sterydów na mózg – stąd też poczynania bezmózgiej grupki NSR, są obserwowane przez wszystkich już chyba tylko z zażenowaniem. Nikt ich nie chce bić – bo po co, skoro lepiej dla wrogów Bałtyku gdy ci durnie coś robią – wszak nikt tak nie ośmieszy Bałtyku i nie poniży jak ci skończeni kretyni.
Zamknięci ( przez siebie samych – ze strachu ) w klatce na NSR, czasem się jednak pokażą w Polsce; tak jak to miało miejsce swego czasu, gdy wprosili się na galę The War…składem złożonym właśnie z policjantów, przerzutów i donosicieli. Na co liczyli?
Chyba na nic, bo ktoś kto nie posiada mózgu nie przeprowadza żadnych operacji myślowych, a więc też niczego nie przewiduje. Szkoda gadać o tych wcelach.
Te sprawy które powyżej zaznaczyliśmy wszyscy znają, ale nie to jest przyczynkiem do tego krótkiego tekstu. Piszemy dlatego, by do końca odnieść się i wyjaśnić i tak znany od dawna fakt:
Osobnicy NSR od dawna ciągną druta Lechii. Ufamy że nie dosłownie.
No cóż, to ich sprawa, my w jakimś sensie jesteśmy tolerancyjni; jeśli ktoś chce i lubi…Nie powiemy że ok, no ale trudno.
Tylko jedną rzecz musimy wyjaśnić: To nie są kibice Bałtyku!
Bo Bałtyk już i póki co kibiców nie ma.
To co przyssywa się do Lechii, to są właśnie osobnicy NSR, o umysłowościach jakie wszyscy znają. Ch z nimi! Ch im w d! Co zresztą chyba lubią – jak widać na załączonym obrazku. Sorry, ale szlag nas trafia na widok takiego lokajstwa!
Krótkim stwierdzeniem rzeczywistej sytuacji, jest fakt, iż dla Bałtyku, Lechia Gdańsk zawsze była i będzie takim samym wrogiem jak Arka Gdynia. Amen!
Zakompleksieni chłopcy (?) NSR, klepiący się po buziach z fanami Lechii – to jest prywatny, prawdopodobnie homoseksualny klimat.
Jeśli ktoś ma odrobinę dobrej woli i wzgląd na wcześniejszą historię kibiców Bałtyku, to prosimy byście na poważnie nie łączyli tych chłoptasiów z Bałtykiem.
Goły
P.S.
W sumie nie trzeba nic dorysowywać, gdyż pozy na zdjęciach są jednoznaczne, ale….nie mogliśmy się powstrzymać. Oczywiście potraktujcie to z przymrużeniem oka, bo nie chodzi raczej o stricte inną orientację seksualną; raczej mamy na myśli tak uległe poddanie się tych niby kibiców ( heh ) Bałtyku, innej ekipie, od zawsze będącej wrogiem.