Gazeta Polińska i nowy Michnik, czyli GP i Pan Sakwa.

Przemawiał dziad do obrazu – a obraz go od „antyszczepionkowców”, antysemitów i „ruskich onuc”!

Co chwila w TVP idącej Łukiem Kurskim, widzimy otyłego Pana o nazwie Sakiewicz, którego ja tytułuję Panem Sakwą. Nie widać już „Zenków Martyniuków”, ale Pan Sakwa jest codziennie po kilka razy!

Ludzie przyuczeni w mentalności sekciarskiej przez lata istnienia „Gazety Polińskiej” w wydaniu zaszczuwającym jakiekolwiek inne widzenie świata, a nawet retorykę; ludzie więc przyzwyczaili się do nieużywania mózgu, za dogmaty przyjmując, mentorskim i uładzonym tonem korespondenta wojennego, wypowiadane słowa Sakwy i jego współ-pracowników.

Rzucają nam w twarz „ruskimi onucami”, „fakują” w Sejmie – jak to uczynił troglodyta płci żeńskiej niejaka Lichota vel Lichocka. Polemika z „Poliniakami” ( od Polin ) wygląda zawsze rynsztokowo, gdyż osobnicy ci, z jakiegoś im chyba tylko znanego powodu, uzurpują sobie monopol na patriotyzm…Polski patriotyzm, dodam!

Gdyż patriotyzm jerozolimski, myślę że spokojnie możemy im zostawić na wyłączność.

Jako uzurpatorzy monopolu sekta Sakwy widać uznała że wszystko co wypowie jest prawdą, faktem. Cóż, jest to przyczynek psychiatryczny…

Pełnię swych możliwości Poliniacy ukazali przy okazji tzw. Pandemii, czyli wielkiej, ogólnoświatowej akcji terrorystycznej, mającej na celu likwidację fizyczną milionów ludzi. Ta akcja nadal trwa – zaznaczam. Otóż pełnia pogardy, sowieciarskiej nienawiści, kneblowania, prób ośmieszania, blokowania, unikania dyskusji na argumenty – zamiast tego hasełka typu „antyszczepionkowcy” i szczucie „zwykłych ludzi” na tychże – została ukazana przy tej właśnie okazji…

…Która to okazja została także przez sektę GP wykorzystana skwapliwie do przytulenia tzw dotacji od rządu, który zresztą był głównym autorem zbrodni covidowych w Polsce na Polakach.

Nie raz i nie dwa – tak ze cztery razy ( po dwa razy ) – ścierałem się z osobobrytanem o nazwie Lisiewicz, który to w swych prymitywnych, rodem z lat 40 tych, tekścikach, oczywiście przechodził płynnie do nazywania „antyszczepionkowców” „ruskimi agentami”!

Gładko im to przechodziło i przechodzi, bez żadnego problemu rozsiewają podziały i nienawiść w Polakach – i nie chce się wierzyć, iż takie działanie z ich strony nie jest świadome; jest wynikiem przypadku…?

Wspólnie i w porozumieniu z TVP robią z Polaków schamiałych roboli kredytowo – telewizyjnych! Prymitywizują tak kulturę, jak i całą rzeczywistość, zarazem pozując na patriotyzm! Jest to działanie pokrętne, talmudyczne i podłe. Jego efektem może być tylko nienawiść, podziały i wszelakie złe emocje, które przecież naród polski niszczą.

Poliniacy wiedzą o tym dokładnie; wiedzą iż największą przywarą Polaków jest kłótliwość ( co nota bene widać i na neonie w komentarzach np. ), z premedytacją więc szczują ludzi na innych!

Jest to podłe zachowanie wrogów Polski i człowieka!

„Szczepan” Placebo Lisiewicz, oczywiście wygrał polemikę z moimi argumentami…No wygrał! Co zrobić…

A mianowicie wygrał w ten sposób, iż po tyradzie stalinowskich hasełek – zablokował mój numer!

Pewnego razu przemawiał dziad do obrazu, a obraz ani słowa – i taka ich była rozmowa…

Sekta medialna polińska, opanowała wszystkie główne kanały przekazu w Polsce. Wszystkie media mainstreamu nadają przekaz talmudyczny. Skończył się Michnik i GW, mamy Sakwę i GP!

Mnie to nie odpowiada gdyż jestem Polakiem i katolikiem; a jako Polak i katolik nie toleruję kłamstwa. A także obrażania tego, czym jestem i skąd jestem – a więc mojej Ojczyzny Polski!

No to miłego dnia Wam Życzę! 🙂 I żadnej telewizji!

Rafał Gołuch „Goły”

Czy w przypadku Polaków liczba mnoga ma jeszcze sens…?

Historia zatoczyła koło. Wesołe opowiastki o wolności i demokracji, demokratycznym państwie prawa w Polsce…nadal trwają, ponieważ przez 30 lat „udało się” w „czeciej erpe” „wychować” społeczeństwo o konsystencji mentalnej galarety, momentami przechodzącej w plastelinę…Można ich formować dowolnie, wystarczy tylko trochę bajek naopowiadać w telewizji i troszkę podrasować komplementami miłość własną tego stadła i tzw poczucie wartości (sic!).

Jest więc tak że – choć widać to jak w mordę z liścia strzelił – w Polsce nie ma żadnego społeczeństwa obywatelskiego ( baa, w ogóle państwo jest atrapą ), to poczucie rzeczywistości kształtuje telewizja; nieważne jaka…choć wiadomo jakie.

Halucynacje muszą być, optycznie będzie dobrze nam, więc dalej emitujcie film” – jak śpiewał Grzesiek Ciechowski.

No więc emitują – wraz zaś z rozwojem technologii i socjotechnik – narastającym wtłaczaniem pewnych prymitywnych wzorców; urabianie ludzi, kolejnych wchodzących pokoleń idzie jak po sznurku. Dziś pilotem wzbudza się nienawiść – kiedy „trzeba”, przy pomocy ekranu tworzy pożądania, mówi ludziom nie tylko co mają myśleć, ale wręcz kim są!

Oczywiście, każdy kto te podłe zabiegi dostrzega, oraz o nich głośno mówi – jest „chory psychicznie”, „agentem jakimś tam”, czy po prostu autsajderem na marginesie tzw społeczeństwa…

Bo przecież nie narodu!…

Naród to był…

W czasach zaprzeczających wartościom, takich gdy za wyrocznie opinii robią prostytutki wszelakich autoramentów, degeneraci obyczajowi,oraz intelektualne miernoty – ludzi oducza się samodzielnego myślenia, gdyż się ich przyucza do tego, że życia bez telewizora nie ma!

Tak więc osobnicy których się pokazuje na ekranie, są wzorcem wszystkiego dla 90% ludzi. Niestety, chyba nie zawyżam proporcji.

W warunkach polskich, kraju w którym rządzą na przemian różne frakcje służące różnym obcym, opozycją też są frakcje służące swoim portfelom, oraz obcym, robi się z ludzi bydło, zaś odpowiednio dozowane hasła – wywołują, a to euforię, a to „powszechną niechęć”, to znowu nienawiść.

Kilka lat temu – gdy okazało się że prymitywna podległość obcym, taka jaką prezentowała PO, nie wystarczy by całkiem zniszczyć polską wolność, miał miejsce zabieg pod tytułem zwycięstwo PiS…w którym nota bene sam ochoczo brałem udział…

Zwycięstwo roku 2015 okazało się niestety tylko stworzeniem możliwości do kradzieży, prostytucji, wysługiwania się obcym, m.in. przy pomocy różnych zaniechań; np. takim zaniechaniem jest brak budowy od podstaw polskiej służby dyplomatycznej, czy odbudowy polskiej kultury…Ten tam dziad, jak mu…Gliński – stale promuje walkę z polskością i wspomaga opluwanie Polski…

Ok, niech ktoś sobie myśli że to przypadek, że z głupoty, nieświadomości…Niestety jest to premedytacja na zlecenie…obcych.

Tak więc z roku na rok, począwszy od 2015 partia PiS odchodziła od obietnic, coraz szybciej gnając w kierunku zdrady i renegactwa, pozostawiając oszukanych Polaków samym sobie.

Dla mnie momentem absolutnie kluczowym i nieodwracalnym było zachowanie rządu wobec tzw pandemii; to co uczynili, jak poniżyli Polaków, jak szczuli, zastraszali, zmuszali do przyjęcia nieznanej trucizny; to jak zamknęli służbę zdrowia – przez co zmarło z braku leczenia ( nie covid – innych chorób ) około 200 tysięcy Polaków!!!

Zachowanie tych szmaciarskich elit, ustaliło mój stosunek do partii PiS. Dziś wiem że są to osobnicy, którzy uczynią każde zło Polakom, popełnią każde kłamstwo i bez skrupułów sprzedadzą Polskę obcym – za własne korzyści. Dziś gdy widzę te twarze – mam ochotę uderzyć te twarze z pięści e twarz!

To tyle o mnie; teraz o metodach robienia galarety z mózgów większości Polaków.

Nic to, że kłamstwo, podłość, zła wola, zbrodnie wręcz, autorstwa obecnej szajki rządzącej, są jasno widoczne dla kogokolwiek kto ma pół mózgu; to nieważne…Wiecie co jest ważne…?

Ważne jest co mówi telewizja!

Oraz media internetowe, a także jakieś toaletowe tytuły prasowe.

Niestety jest tak, że skłóceni i poszczuci na siebie Polacy, podzielili się na jakieś tam dwa obozy, powiedzmy TVP vs TVN…Nieważne że cały mainstream działa i promuje to samo, różniąc się już li tylko retoryką. Polaków oduczono samodzielnego odbioru rzeczywistości.

Terror „ekspercki” i ogólnie to, co prezentuje sobą dziś TVP, to jest poziom mentalny Generalnej Guberni! Z Polaków stworzono „doskonałych” troglodytów – o których już pisałem ( wakacje, grill, kredyt, pamięć jeden dzień wstecz – lub wręcz tylko bieżący przekaz! ). Dziś dwa, trzy plemiona wytresowane każde „swoją” stacją tv – rzucają się sobie do gardeł; plują nienawiścią, z furią atakują zaślepieni szałem!…Walka trwa o błyskotki, cekiny, coś całkowicie bez wartości.

Tymczasem – korzystając z walk „pijanych Indian” pomiędzy sobą – obcy spokojnie wykorzystują Polskę czerpiąc zyski – przy aktywnym i ochoczym nadzorze „rządzących” ekonomów z partyjek politycznych.

Rozgrywka z nimi to nie żadna polityka; to wychowanie dzieci biorąc rzecz en masse” – jak śpiewał Kaczmarski.

Ok, pozwolę sobie na obszerniejszy cytat, gdyż pasuje jak ulał z butelki taniej wódki dla tutejszych:

W tym zamieszaniu spadły pisma i układy
„Zdrajcy!” Krzyczano, lecz do kogo, trudno rzec
Polityk przecież w ogóle nie zna słowa „zdrada”
A politycznych obyczajów trzeba strzec
Skłócony naród, król niepewny, szlachta dzika
Sympatie zmienia wraz z nastrojem raz po raz
Rozgrywka z nimi to nie żadna polityka
To wychowanie dzieci, biorąc rzecz en masse
Dlatego radzę, nim ochłoną ze zdumienia
Tą drogą dalej iść, nie grozi niczym to
Wygrać, co da się wygrać! Rzecz nie bez znaczenia
Zanim nastąpi europejskie qui pro quo!”

Z tym zastrzeżeniem, iż dziś mainstreamowe prostytutki różnych tytułów tego samego autoramentu ( onety, gazety.pl, gazety polskie, niezależne, tvpinfo, etc ) krzyczą nie wprost o zdradzie, tylko wciąż wyszukują agentów.

Ostatnimi czasy szczególnie popularne jest obrzucanie „ruskimi onucami” – w czym prym wiodą prymitywni sowieciarze z tzw „strefy wolnego słowa” – wygodne kukiełki od Pana Sakwy, czyli niejakiego Sakiewicza.

Nie wiedzieć czemu, uzurpują sobie monopol na prawdę, patriotyzm, prawicowość, przyzwoitość nawet! Za Lisiewiczami tego świata biegną internetem rzesze sekciarzy „GP” – co sam dla siebie rozwijam w „Gazeta Polińska”; tak więc zaślepieni nienawiścią i tłoczonymi hasełkami, biedni acz oszukani zwolennicy PiS – wyrzucają z siebie do ludzi którzy mają czelność mieć inne zdanie np. w kwestii sposobów i metod pomocy uchodźcom z Ukrainy…Krzyczą więc, wyzywają od „ruskich onuc”, rzucając różne „idi na huj”, itd…!

Biedni zaślepieni bezmyślnością, poszczuci nieświadomie ludzie…

I w takiej sytuacji geopolitycznej – wojna, wojna, zagrożenie wojną, ataki, próby przejęcia Polski przez wrogów, likwidacji Polski wręcz; w takiej sytuacji budzimy się z młodzieżą, która nie wie nic o niczym, w nic nie wierzy, nie ma żadnych wartości…pisać nawet porządnie „nie umi”. W takim stanie – bez prawdziwego państwa, bez elit, bez mediów i bez wolnego słowa, informacji – zamiast mamy propagandę…będziemy musieli stawić czoła naszym czasom…

I już nawet nie wiem, czy w przypadku Polski jakkolwiek użyta liczba mnoga ma sens…?

Rafał Gołuch „Goły”

Dorosłe, skłócone dzieci.

…W oczekiwaniu na refleksje i samodzielne wnioski Polaków wynikające z rzeczywistości. Czas dorosnąć, lub czas stracić państwo…”Na święta niskie ceny”, majówka, etc…

Dorosłe niby, a jednak dzieci! – tacy są Polacy…Kłótnie, swary, kredyty, grille, piwo, wakacje. Pamięć trzy dni wstecz – telewizja może wszystko. Wizje przyszłości do kolejnych wakacji bądź majówki…Takież; i na taką skalę czasową wizje polityczne rządzących…o opozycji nie wspominając…

W Polsce są tylko „ruscy agenci”, oraz „agenci Usraela”! Poza tym wszyscy są ekspertami i wszyscy mają wyższe wykształcenie; wszyscy też oglądają TVP, lub TVN. Wszyscy są mądrzy i wszyscy ze wszystkimi skłóceni. Wszyscy kupują w Lidlu, lub Biedronce. Wszyscy mają kredyty i wszyscy wszystkim wszystkiego zazdroszczą! Wszyscy się nienawidzą…Nad wszystkim „czuwają” demony…ale Polacy nie wierzą w Boga – także „nie ma problemu”!…Wkrótce nie będzie też Polski…!!!

I tak wszyscy będą szczęśliwi…?

Po ludzku wszystko stracone! Jednak jest Bóg który może wszystko…

Rafał Gołuch „Goły”

Pętla czasu, czyli mądry(?) po szkodzie.

Sorry ale myślę. Widzę. Nie jestem ślepy i mam jeszcze pół mózgu. Kojarzę.

Wiem że jest wojna, to fakt. Giną ludzie, niszczone są miasta i cały kraj. Dzieje się okrutne zło. To są fakty, obiektywnie.

Natomiast widzę też że w Polsce mamy do czynienia z – bardzo możliwe że zamierzoną – zmianą struktury narodowej i społecznej. Wygląda na to, że skoro nie udało się siłą wprowadzić do Polski murzynów – by w ten sposób zaburzyć funkcjonowanie państwa i narodu – „ktoś” naraił inny plan i ten plan jest już zrealizowany w tempie ekspresowym; dodatkowo przy euforycznym aplauzie większości Polaków!

Porywy serca niestety nie współgrają z porywami umysłu, co wróży słabo na przyszłość.

Wojna skończy się wtedy, gdy o tym zdecydują źli tego świata – a więc wszystkie rządy skupione jako jeden Zły Rząd Globalny. Tak, taką już mamy sytuację. Tak więc nie ma co roić sobie że Ukraińcy wyjadą za miesiąc. Zapomnijcie o tym. Ukraińcy w swej większości nie wyjadą w ogóle. Także miłego mieszkania razem.

Taka przypowieść mi się przypomniała, którą słyszałem dosłownie kilka dni temu od policjanta. Mówi on: „Polacy jak jest problem to załatwiają sprawy na pięści; Ukraińcy używają noży”.

Miłego wspólnego zamieszkiwania…

Oczywiście popełniam tym tekstem „myślozbrodnię” i jestem zbójem kryminalistą oraz „onucą”. Bo przecież „nie można tak mówić”; bo każdy kto widzi sprawy choć trochę inaczej niż mówi TVP i TVN – jest podczłowiekiem, szmatą niegodną życia!

Tak właśnie jest dziś w Polsce, zaś durni, poszczuci najpierw covidem, a teraz wojną ludzie – rzucą się do gardła na ulicy ze ślepą furią w oczach. „Piękną” mamy sytuację mentalną w kraju…!

Sowietów, ruskich, Moskali, nienawidzę od dziecka. Uważam to stadło za prymitywnych barbarzyńców pod każdym względem. Uważam też, że państwo moskiewskie w takim stanie w jakim jest, powinno być po prostu nie tyle zniszczone, co przestać istnieć. Rosja – podobnie jak Niemcy – to zakała świata i Europy. W sumie podobnie można powiedzieć o Europie Zachodniej i USA; pamiętajmy też o kolejnym obcym Azjacie, który chce układać świat po swojemu; o Chinach.

Tak jak już nadmieniłem – nie ma dziś dobrych, a fakt że ludzie giną, są męczeni i wyganiani z domów, jest po prostu efektem działania zła. Ci ludzie nie są winni i świat powinien im pomóc. Natomiast od rządzących Polską dokładnie spodziewałbym się właśnie nie tylko porywu serca, ale i porywu rozumu! Odwagi, wizji, charyzmy, samodzielnego myślenia i planowania.

Tego nie ma. Jest presja na bezkrytyczną akceptację. Nie godzę się na to z powodu takiego, jaki też już wspomniałem: myślę, kojarzę, nie jestem ślepy, widzę, mam trochę mózgu.

Sorry ale przemówienia prezydenta Ukrainy – tak regularne i tak uderzające po emocjach…Sorry guys, ale ja tego już nie kupuję…Coś się dzieje na świecie i nic nie jest dziełem przypadku; toczy się gra i przedstawienie. I jest jak mówił „Wielki Szu”: „Widzisz przedstawienie, nie widzisz rzeczy!”.

W Polsce musimy przygotować się na niezwykle trudne czasy i może nawet wydarzenia tragiczne, bo „Polak mądry po szkodzie”…

Nie dziwi mnie to już w ogóle; przy takim tyranizowaniu ludzkich dusz i zmysłów przy pomocy wszelakich telewizji, zawsze będziemy mieli do czynienia ze szkodą. Ponieważ ludzie już samodzielnie nie myślą; zaś tych co mówią im prawdę – nienawidzą…

Z racji tej, iż na ciężkie czasy w sumie nie można się przygotować – obserwujmy sytuację. Cóż nam pozostało, gdy ogół rozemocjonowanych, nierozumiejących rzeczywistości ludzi, krzyczy głośno prawie tak, jak zaraz głośno będzie płakać…

Porywy serca są szlachetne; cierpienie też…Jeśli się z niego czerpie wnioski duchowe…

Rafał Gołuch „Goły”

P.S.

Patrzcie jak nam się pętla czasu zamknęła! Kiedyś za PRL nie można było głośno kwestionować przekazu z telewizji…I dziś nie można!…No i tyle się nauczyliśmy z przeszłości…

Dlaczego koty stronią od ludzi…?

Koty są rozważne. Zanim podejmą decyzję długo zastanawiają się, ważą opcje, obserwują z jakim rodzajem sytuacji mają do czynienia; następnie przychodzi podjęcie decyzji i szybka akcja.

Nie jestem kotem co prawda, lecz także potrzebuję czasu, a wszelkie narwane reakcje w ważnych sprawach nie są wskazane. Tak ogólnie.

Poza tym, łatwiej zapewne jest być kotem, gdyż te nie oglądają telewizji, która potrafi zrobić sieczkę z mózgu człowieka; każda telewizja.

W pewnych kwestiach warto poczekać – w sumie nawet trzeba – by móc ujrzeć prawdziwy obraz sytuacji. Tak też uczyniłem patrząc teraz na świat, szczególnie na wojnę NA Ukrainie.

Dygresja językowa. Patrzcie jaka jest różnica: W dupie vs. Na dupie. Kolosalna prawda…?!

No dobra, do sedna.

Dziś politykę, wojnę, edukację, deprawację, wychowanie…wszystko – prowadzą media. Świat rzeczywisty nie ma już znaczenia, ważne jest to, co – i jak – pokazują media.

Dlatego koty nie zgłupiały, zaś ludzie owszem.

Obiektywnie dzieje się wiele zła. Ludzie cierpią niewinnie, są mordowani. Burzone są miasta, niszczony jest cały kraj. Obiektywnie dochodzi do wielkich ruchów ludności z jednego terenu etnicznego w inny. Obiektywnie takie ruchy z całą pewnością przyniosą jakąś zmianę.

Czy dobrą zmianę?…Uważam że jeśli mówią tak w telewizji, efekt będzie odwrotny – no ale to już jest subiektywne. Za dużo jest spraw, które są nam wbijane do głów przez telewizje po milion razy każdego dnia. Za dużo „przyjaźni” pomiędzy jakimiś narodami, za dużo „pomocy”, za dużo tej „szlachetności”. Uwaga – piszę o obrazie medialnym, nie o rzeczywistych czynach ludzkich.

Tak jak przez ostatnie 2 lata byliśmy terroryzowani i gwałceni maseczkami, oraz igłą i resztą tych debilizmów – tak teraz od rana budzi się z nami w łóżku 2 miliony Ukraińców, plus Władimir Putin i jego wtulona w nas, spuchnięta twarz.

Już nie budzimy się sami i tylko z rodziną. O nie! Śpi z nami i żyje co dzień 2 miliony Ukraińców i Władimir Putin!

Budzimy się w Przemyślu na dworcu, jesteśmy w punkcie wydawania zup, oraz urzędzie który wypłaca Ukraińcom wszystkie pieniądze świata, dodatkowo zarzucając jeszcze na plecy worek złota! Ukraińska dziewczynka śpiewa nam w głowie piosenkę do znudzenia, jak w jakimś horrorze! Martwi, rosyjscy generałowie – jak w filmie Gruz 200, też są nam wrzucani w wyro! Jak u Huxleya, przez sen, są nam projektowane codzienne przemówienia Żełeńskiego; dodatkowo w środku nocy przelatuje 47 Migów 29 – tych!…I zwala się nieopodal z hukiem, znany już wszystkim Bayraktar!!!

Jak żyć k?!!! Jak żyć?!!!

A przecież chcieliśmy żyć normalnie, z tym że nie pozwala nam na to – nagle dziwnie miły i charyzmatyczny – Joe Biden, zwany gdzieniegdzie Dziadzią Bidetem. Air Force One też przelatuje na wysokości 10 metrów od naszych dachów! K…a jak żyć?!!!

Spać się nie da, zaś od rana w telewizji znowu Władimir, oraz Niemcy z wypiętą, wielką przepchaną rurą! Poza tym wszędzie Chińczyk! Ten z Chin i ten od miski ryżu.

Klepią nam do głowy 24 godziny na dobę! I „musisz” tak myśleć! „Musisz”!!! Bo jak nie, to Cię zaatakują; po prostu. Na razie tylko nienawiścią i określeniami typu „ruska onuca”, ale zapewne wkrótce już za nieprawomyślność będziemy karani więzieniem i wykluczeniem – tak dokładnie jak w Rosji Sowieckiej.

Nie podzielasz zdania prezentowanego przez wszystkie telewizje? – jesteś podczłowiekiem! Nie masz żadnych praw, wszyscy Cię nienawidzą i właściwie możesz zostać fizycznie wyeliminowany…Nikt tym się nie przejmie! Jest na to przyzwolenie – bo telewizja…

Ach ta telewizja! Jak pięknie i ckliwie potrafi przedstawić każdą projekcję i tak do, lub odczłowieczyć każdego! Jakie to „piękne”! Jak „pięknie” ludzie w swej masie dają się lepić i uplastyczniać…Niczym Plastusie z plasteliny.

Mózg i dusza z plasteliny, a więc galareta jednym słowem. Oblepia Cię zewsząd niczym trupia maź w filmie Poltergeist!

Jak w Gadających Głowach Republiki! Te gadające głowy i te puste; spotykasz ich tysiącami każdego dnia! I to oni rozdają karty! To z nimi nie porozmawiasz…bo też i oni rozmawiać nie chcą, gdyż nie potrafią! To oni z chęcią zgodzą się, by system zamknął Ci usta na zawsze! Bo to, iż uważasz inaczej, jest powodem dyskomfortu i poniżenia, jakie odczuwają ludzie z plasteliny. Oni chcą się czuć dobrze i wartościowi – a więc nic nie może psuć dobrego samopoczucia…Telewizja dopowie resztę…!

Nie tyle dopowie, co opowie; i nie resztę – a wszystko!!!

Dobra, tło zarysowane, teraz sedno sedna.

Po pierwsze: Dziś w świecie nie ma dobrych, zaś gry, które są toczone, z całą pewnością dzieją się w jak najgorszych intencjach – i z całą pewnością te intencje nie są ujawniane plastusiom w telewizji! O nie! W telewizji opowiada się bajki o cukierku w buzi, podczas gdy w buzi, jeśli jest cokolwiek to na pewno nie słodki cukierek.

Po drugie: Ludzie cierpią masowo i to nie od miesiąca, a już co najmniej kilku lat. Najpierw spacyfikowano ludzkie dusze przy użyciu telewizji; później sprawa już prostsza. Nikt więc nie widzi jak wiele setek tysięcy, milionów wręcz, ludzi zostało usuniętych z tego świata przy pomocy terroru covid – brak opieki medycznej, trucizny zwane szczepionkami, strach, zaszczucie, ruina materialna! Teraz ludzie są zabijani fizycznie NA Ukrainie; zabijane są też narody, oraz ludzkie dusze.

Żyjemy w czasie całkowitej dominacji zła i prawie nikt nie ma cywilnej odwagi by się temu głośno sprzeciwić.

Po trzecie: Wszyscy przywódcy światowi, to role które grają nie ku dobru własnych obywateli, czy ogólniej, ludzkości; to są role w mydlanej operze, którą grają nam wszystkie telewizje świata. To są tylko role. I nikt prawie tego nie rozumie. Za napisanie takiego tekstu jak ten mój tutaj, spotkam się z furią nienawiści. Przyjmuję to…

Pogubieni w swoim własnym życiu ludzie, zamotani w jakichś pokrzywionych pozostałościach po rodzinie, zmanipulowani pustką materializmu, zamotani telewizją. Przede wszystkim – ludzie przedmiotowi, nie podmiotowi. Ludzie którzy łakną przedmiotów i przedmiotami są!

Medialny wibrator wsadzony w odbyt na stałe! Wieczna i stała stymulacja! Jak to ktoś powiedział: Cwel Potrzebuje Stymulacji!

Robią z ludzi cweli; każdy prawie ma obtarte kolana i łokcie, oraz…Dobra, wystarczy!

A jeszcze: Co ty za kurtkę sobie kupiłeś?! Wyglądasz jak chuligan!

… – A jak mam wyglądać? Jak cwel…? Heh…

Tak, wszyscy jesteśmy gwałceni medialnie i życiowo…Większość to lubi!

Wniosek końcowy: Cierpią miliony ludzi, cierpi cała ludzkość; wąskie zaś grono zarządców świata z ramienia szatana, rozgrywa swoją grę przy pomocy mediów i socjotechniki. Tam nie ma dobrych, motywy ukryte. Cele znane: Zniszczyć w ludziach sumienie, zniszczyć wartości. Zniszczyć rodzinę, zniszczyć narody. Odebrać ludziom Wolność, oraz zdolność myślenia! Przy pomocy telewizji i reszty mediów. Przy pomocy sprytnych, a szatańskich sztuczek medialnych zniewolić człowieka i sprowadzić do roli mniej niż przedmiotu – bo przedmiot ma być bardziej trwały w sumie, służyć do czegoś więcej, niż tylko przemiał masy biologicznej.

Przemiał przy użyciu mediów. Taki proces jest możliwy tylko dlatego, że człowiekowi odebrano Boga…! Człowiek się na to zgodził!

I tu jest całe sedno! Już wiemy komu zależy, by człowiekowi Boga odebrać…!

i to się dzieje! I to się stało…

Czy jest nadzieja? Oczywiście że jest! Nawet jest pewność! Tylko że trzeba wierzyć w Chrystusa! Za Nim i tylko za Nim pójść. Jemu ufać! Nikomu, niczemu poza Nim!

To trudne, bo łatwo jest robić łatwo i łatwo być łatwym. Jakie to „fajne” prawda? Opowiedzą nam nas i cały świat w telewizji! CPS! Cwel Potrzebuje Stymulacji!

Jeszcze o państwach na koniec. Rosja jest złem, jako państwo w takiej formie powinna przestać istnieć! Jest to Imperium Zła…z tym że nie jedynym; USA, Chiny – o Niemcach nie wspominając ( reputację mają ugruntowaną od zawsze ), zgniły, przecwelony Zachód. Tu nie ma dobrych. Wszyscy są źli. Ludzie cierpią milionami i dzieje się tak od…Od zawsze…?

Rozbita, rozwalona rodzina – oto podstawa, baza deprawacji i upadku. Zło bierze się z rozbicia rodziny! I tu też głównym narzędziem jest telewizja! Upadek mężczyzn! Dramatyczny kryzys męskości! Mężczyźni którzy zachowują się jak tchórzliwe szmaty…Kobiety, które nie maja oparcia – stąd stają się też wulgarne, zepsute…Bo skoro nie ma nic…! Aborcja, Strajk Kobiet, seks bez ograniczeń…

Miliony mordowanych przed urodzeniem dzieci! Na całym świecie! Ten okrutny, piekielny grzech! To zło największe! Te dzieci są w Niebie i są wyrzutem przed Oczami Pana Boga! Pyszna i pogardliwa ludzkość tarza się, nurza w każdym grzechu – z lubością i pustym śmiechem, który jest zapowiedzią piekła!

Co będzie z Polską? Nie wiem. Jeśli się nie nawrócimy to będzie piekło. To wiem. Jeśli nie zaczniemy myśleć i czuć w ogóle, oraz myśleć i czuć po polsku – stracimy Polskę. To piszę bez wykrzyknika, bo wykrzyknik niepotrzebny. Po prostu stwierdzam. Tylko modlitwa i Sakramenty Święte mogą pomóc nam – każdemu z osobna i nam jako Polakom; Polsce jako Polsce.

Modlitwa jest zaprzeczeniem telewizji, tak jak cisza jest zaprzeczeniem kłamstwa…

Koty nie oglądają telewizji, w każdym razie niezbyt często; Długo rozważają podjecie decyzji, co wychodzi im na dobre. Kocie życie jest spokojne i poukładane…

Ludzie nic nie rozważają, bo wszystko opowiada im telewizja. Jedyne co ludzie potrafią robić długo to pierdolenie; i tym podobne. Rozpierdolić sobie życie, jest łatwo i przyjemnie! Telewizja w tym pomoże…Zakrzyczeć wszystko szybko! Nie myśl, nie „marnuj” czasu! „Żyje się raz” – klęknij i ssij! „Radość” i „szczęście”. Potem do piachu i Potępienie…

Z tym że tego już ludzie dziś nie wiedzą. Nie ma czasu by wiedzieć, skoro łatwiej jest widzieć obraz z telewizora; zamiast własnego sumienia „lepiej” posłuchać lachociąga z ekranu…

Pan A – „Dobry Dobry Dobry”!

Pan B – „Zły Zły Zły”!

Te kolory są dobre, tamta litera zła. Ten kto mówi inaczej, to zbój, przestępca i wróg publiczny.

Co będzie z Polską…? Nie wiem…Jeśli złamiemy zło modlitwą, to będzie dobrze i żaden Pan A, czy B tego nie powstrzyma! Żadna telewizja nie wygra z Chrystusem! Za to każdy może przegrać Wieczność przy użyciu telewizji w swym życiu codziennym…

Patrząc na to wszystko nie dziwię się, że koty stronią od ludzi…Człowiek upadł tak całkowicie, że tylko Boża Łaska może nas podnieść; ale do tego potrzeba pokory i modlitwy…

Miliardy rozwydrzonych kretynów z głową w telewizorze, nie rokują dobrze.

A jednak wierzę w cuda! Bo wierzę w ogóle!

Cisza…

Rafał Gołuch „Goły”

Zero Strachu!

Ludzie cierpią niewymownie! Nie ma mowy o żadnych ustawkach, czy tworzeniu fikcji – naprawdę zmiatane są z powierzchni ziemi całe miasta! Dzieje się zło w czystej postaci, z tym że jego obrazu dopełnia całkowita manipulacja ze wszystkich stron, gdyż dziś nic nie dzieje się przypadkowo.

Czy kiedykolwiek się działo…?

Nie wierzę w to, że wszystkie spektakle medialne ze wszystkich stron, dzieją się ot tak, spontanicznie. Niestety jestem przekonany iż padamy ofiarą wielkiego reżysera, który akt po akcie odgrywa przedstawienie…Drugie dno, trzecie dno…?

Czterej Jeźdźcy Apokalipsy…!

Dwóch już mamy: Zaraza i Wojna!

Głód i Śmierć…Na to czekamy…?

Nie wiem kto z Was czytał Biblię, w szczególności Apokalipsę wg. Świętego Jana – tam jest wszystko opisane!

Jasne, możesz się śmiać; każdy ma prawo być głupi; niektórzy mają wręcz prawo być zbrodniarzami – jak Putin, czy Gates dajmy na to…

Przez dziesiątki lat ludzkość była przygotowywana do tego wielkiego zamknięcia; ogłupianie, niszczenie edukacji, media i ich deprawująca wszechwładza; później też internet, technologia i wreszcie na końcu pustka!

Pustka wiedzy, wychowania i pustka duchowa – bo dziś ludzie już nie wierzą i w związku z tym można ich straszyć dowolnie czymkolwiek. Wykonawcą tego strachu i zarządcą, są media i pseudodziennikarze – ale to inny temat.

Poszczucie ludzi na siebie i podzielenie, specjalnie dozowana nienawiść i podziały; telewizja.

Noś maseczkę, „antyszczepionkowiec” zły zły, teraz „ruska onuca” – bo ktoś myśli samodzielnie.

( Od razu dodam – jebać ruską kurwę! – gdyby komuś tu przyszło wyzywać od ruskich agentów. )

Jestem agentem używania swego mózgu i mojej wiary w Boga.

Przewala się nam przez świat drugi jeździec – Wojna; Zaraz będzie Głód. Ludzie będą umierać i będą to robić karnie, bacznie słuchając poleceń z telewizora. Będą umierać, ale ważne że telewizor im powie jaki jest plan, o co chodzi i poda też codzienny zestaw cyfr, oraz tzw informacji. Tak, gdyż dziś ludzie nie mają absolutnie żadnej świadomości świata i własnej duchowości…muszą (sic!) oglądać za to telewizję!

I właśnie telewizja transmituje nam dziś kolejne etapy zaplanowanej operacji końca świata jaki znamy; ludzie zaś zajmują się komentarzami, przewidywaniami, analizami geopolitycznymi…

Ludzie – módlcie się!!! Módlcie się!!!

Jak chcecie to ze strachu, ale nie ze strachu macie się modlić – a dlatego że wszystkie zakusy zła i wszystkie szatańskie plany, z całą pewnością odniosą całkowitą i ostateczną porażkę!

Przyjdzie Pan i Zwycięży!!! Przyjdzie Niewiasta i zmiażdży wężowi łeb!!!

Tak będzie! Amen!

Rafał Gołuch „Goły”

P.S.

Masz się modlić i wierzyć dlatego byś mógł się uratować z pożogi i wygrać Wieczność!!!

Nie słuchaj nikogo i niczego. Nie patrz co robią inni! Niechaj wszyscy mówią Ci żeś wariat/ka! Ci, którzy wytrwają do końca będą zbawieni!

Zero strachu! Pamiętaj – Zero strachu!

Jaką Rolę odgrywa Gazeta Polska i inne tubki…?

Mamy w Polsce makietę państwa, a więc i makietę: instytucji, edukacji, kultury, służby zdrowia, armii…wszystkiego. „Fajna” ta makieta jest „fajna”, gdyż są ludzie którzy – po urobieniu Polaków tzw „transformacją ustrojową” „dbają” o to, by wzorzec durnia bez żadnej świadomości, osobnika a la „Generalna Gubernia” – był „osobosztuką” dominującą w społeczeństwie ( bo przecież nie narodzie! ). Ludźmi którzy zajmują się robieniem z mózgów Polaków galarety są przedstawiciele mediów – bo przecież nie dziennikarze!

Dziennikarzy w Polsce – i w ogóle gdziekolwiek – już prawie nie ma.

Tak więc w Polsce żrą się ze sobą zburaczałe frakcje partyjek politycznych, a każda z tych partyjek ma jakieś tam swoje media – a więc swoich „mulińskich” lachociągów, którzy będą grać na flecie tak skocznie, by jak najbardziej zachwalić daną szajkę. I tyle! Nic tu innego nie ma i o nic innego nie chodzi…Ideały…? Zacytuję z punkowego kawałka:

„Ideały twe – fe!!! Pozabijać je!”

W związku z opisaną, patologiczną sytuacją, każdy kto ma pół mózgu i sam myśli…No właśnie, musi wnioski wyciągać samemu, gdyż w Polsce nie można liczyć na obiektywną informację z mediów! Nie można, bo siedzą chuje i kurewki z poszczególnych frakcji i myślą (sic!) jak tu ustami obciągnąć, lub nadstawić dupy zgrabniej – tak by dostać cekin, albo inny ochłap ze stołu – małych przecież i tak – lokajów globalnych alfonsów.

Są szajki medialnych drutorobów zarówno jawnie ciągnące na kolanach Niemcom; wiadomo kto to jest i nie chce mnie się wymieniać nazw…a więc wymienię, heh – jakieś „Newsweeki”, etc; są stacje które jawnie nienawidzą Polski, jak np. TVN…ok.

Jednak dziś i teraz, niestety Polacy są dymani intelektualnie wręcz koncertowo – przez to, co nazywa samo siebie „Strefą Wolnego Słowa” – a więc „Gazeta Polska”, „Niezależna”, „Codziennie”, itd. Z jakiegoś powodu temu środowisku wydaje się że są oni jedynymi i nieskazitelnymi patriotami, krzewicielami wartości i polskiej tradycji…To znaczy oni twierdzą że się im wydaje; jak jest naprawdę i co myślą…?

Ano jest tak, iż GP jest po prostu ekspozyturą partii politycznej Prawo i Sprawiedliwość i wobec takiego bezideowego umocowania, nie jest ważna prawda, fakty, interes Polski; ważne jest by PiS zostało ukazane jako jedyni zbawcy i tzw „prawdziwi Polacy”.

Tak też jest ta partia ukazywana piórkami wyciągniętymi z dupy politycznych mocodawców, niekoniecznie pochodzących z Polski, wsadzonymi w usta i łapki pisarczyków z GP – tak by ci jednostajnym klekotem o „ruskich onucach” onucali i zanudzali życie publiczne i percepcję tych Polaków, którzy w ogóle jeszcze umieją czytać i czytają.

No i tak to się toczy, przy czym bez cienia jakiegoś łacińskiego obyczaju cywilizacyjnego, klakierzy – właściwie klezmerzy – ze „strefy strefy…”, obrzucają epitetami środowiska i pojedynczych ludzi, takich którzy „mają czelność” nie podzielać wizji „gazetopolskich” w kwestiach geopolityki, priorytetów dla Polski, wizji państwa, etc.

Bo tylko „moja mojszość jest najmojsza” – rzec by można parafrazą z pewnego filmu; i dlatego „gazetopolscy” są „najmojsi”, a cała reszta to „onuce”, agenci, frustraci, wariaci.

Żenująco wygląda życie publiczne w Polsce, naprawdę nie ma już w kraju dziennikarstwa.

Oponenci „gazetopolskich” z opcji postkomunistycznych, czy niemieckich, jacy są – każdy widzi od lat, ale jest też opcja „konfederatystyczna”.

Opcja ta medialnie jest jakoś tam reprezentowana m.in. przez Wrealu24. Cóż, do Konfederacji zaufanie jest ograniczone, zaś Panowie z Wrealu24 robią mnóstwo błędów w narracji sytuacji obecnej, t.j. Wojny na Ukrainie. Można się z nimi trochę zgodzić w kwestiach uchodźców, aczkolwiek ich dobór słów i sama mowa „mowy” jest w tym temacie średnio przekonująca. Z drugiej strony i generalnie, nikt nie jest jasnowidzem i naprawdę ciężko jest dziś odpowiedzieć na pytanie: Czy zaatakować natychmiast całą siłą, czy przeciwnie – czekać i patrzeć. Jest to trudne wyzwanie, ale w kwestii oceny intencji liczy się autentyczność – która oczywiście nie będzie okolicznością łagodzącą w przypadku dramatycznie błędnego wyboru sposobu działania w stosunku do ruskiego bandziora…

Choć przecież wybór drogi może być tylko jeden…!

No i co? Siedzimy w polskim (?) bajorku – wszyscy skłóceni ze wszystkimi. Świnki równiejsze – bo mainstreamowe – uważają że mogą chrząkać głośniej, że im przeszkadza zapach rzekomych ruskich onuc. Stadko posłucha bardziej, tych co chrząkają głośniej.

Prawda zaś Jest absolutem i leży tam gdzie leży. Nie pośrodku, nie w 3/4 drogi, nie u skraju…Nam i nie nam oceniać, choć oczywiście mamy wolną wolę; niektórzy mają nawet jeszcze poczucie przyzwoitości i jakieś ideały ale…

Siedzimy w polskim (?) bagienku!

Bo my się lubimy nie lubić ze sobą…

( Bo ktoś się z tego cieszy nie za darmo )

Rafał Gołuch „Goły”

P.S.

Jeszcze wracając do oceny autentyczności. Mówić i pisać można wiele, ale w jednej kwestii „mylący się” Panowie z Wrealu24 i mieli rację i zachowali się po ludzku jak ludzie.

Tą kwestią jest zbrodniczy i zakłamany terror covid19!!!

Każdy kto trochę myśli – ale przede wszystkim jest szczery – wie, iż pandemia jest sataniczną socjotechniką na skalę wszechświatową. Nawet ci co zaprzeczą; i tak to wiedzą.

I tu jest różnica: Mainstream ( w tym GP ) kłamał perfidnie i nadal kłamie; wraz z partyjkami o różnych nazwach…

Ten zaś kto miał odwagę powiedzieć Prawdę – teraz stał się „ruską onucą”.

Kto ma oczy niech patrzy…Kto ma serce i mózg…

Upadek mediów! Służbę Prawdzie zamienili na globalistyczne poddaństwo kłamstwu; za kasę!

Jak mamy wierzyć i traktować teraz poważnie media i dziennikarzy, którzy piszą i relacjonują nam o wojnie Ukrainy z Mongołami? Fakty są czytelne i większość każdy sam rozumie. Nie o to chodzi że ktoś nie dowierza informacjom o barbarzyństwie Rosjan i nie o to, iż ktoś nie chce pomagać UKRAIŃSKIM uchodźcom wojennym!

Po prostu – ludzie z mediów mainstreamu stracili twarze i szacunek w wyniku swej dwuletniej kolaboracji z globalnym systemem covidowym! Ich brednie, szczucie, dzielenie ludzi, zastraszanie – to zresztą trwa nadal – sprawiły iż nikt normalny nigdy już tym ludziom nie zaufa! Gdy dziś, teraz powiedzą że jest dzień, to ja najpierw podejdę do okna by sprawdzić! Nikt im nie uwierzy! Pracownicy mediów mainstreamu nie zdali absolutnie kluczowego egzaminu z człowieczeństwa, bezrefleksyjnie powielając totalitarne hasła nagonki covidowej; która to nagonka przyniosła ogrom zgonów nie na covid – na brak opieki medycznej w innych chorobach! Towarzystwo pracowników mediów – bo nie są to dziennikarze – bez mrugnięcia okiem i bez sumienia wzięło udział w tej zbrodni propagandowej!!! Na marginesie – pamiętajcie Ludzie że ta propaganda wróci niebawem, zaś ustawy zmuszające do przyjmowania trucizny są już PO CICHU przygotowywane!!!

Teraz mówią nam o wojnie która jest faktem, ale takiej demolki naszego kraju i społeczeństwa ( bo przecież nie, narodu ) jaka ujawni się po wojnie, wielu się nie spodziewa.

Uważajcie Polacy! Szczwacze i klakierzy globalizmu satanistycznego, big tech, big pharma i NWO, gdy tylko dostaną sygnał, natychmiast ponownie zaczną terrorem zakłamywać nam rzeczywistość! Tak, by nam wszystkim odebrać wolność, własność, człowieczeństwo, a wreszcie zdrowie i życie!!! Media…to są tacy ludzie (sic!); w zamian za powodzenie materialne i nakarmienie pychy, sprzedadzą wszystko i każdego! Nie wierzcie im w jedno słowo, bo wyprowadzą nas niczym Ślepców z obrazu Brueghla!

Normalność już nie wróci, ale jeśli chcecie wolności – to będziemy musieli ją sami wywalczyć i o nią walczyć! I nie odbędzie się to na fejsbuku, tylko w realnym świecie! W realnym świecie trzeba będzie stawić opór!

Bądźcie pewni że ci, którzy nam dziś ukazują odruchy serca i człowieczeństwo w telewizjach, w stosunku do uchodźców – jutro znów będą szczuć przeciwko „antyszczepionkowcom”, zmuszać, zastraszać kłamać gorzej i słabiej niż urban!

Media trzymają ten cały system zniewolenia i odurnienia! Media dziś tworzą ludziom w głowach Generalną Gubernię – czyli upodlony kraik dla głupich niewolników!

Patrzcie tym chłystkom z mediów na ręce i w ryje. Nie wierzcie im bo nas bez mrugnięcia okiem zaprowadzą do śmierci i zniewolenia!!!

Rafał Gołuch „Goły”

P.S.

Postawa tzw lekarzy w Polsce – ale też innych medyków – przywodzi na myśl nadanie służbie zdrowia imienia doktora Mengele; i nie tyczy to tylko covida, ale ich ogólnie znanej buty, chamstwa, braku empatii i prymitywnego materializmu! Tfu!!!